Tiamina
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 25 Sty 2022 Posty: 258 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-06-27, 21:54
Ugotowałam żołądki z kurczaka zagrodowego. O dziwo moja nerkowa kotka chętnie je zjada.
Czy mogę dolać do mieszanki Barf dolać wywar z tych żołądków czy nerkowym się daje takiego rosołku? Nie mam doświadczenia z gotowanym Barfem stąd pytanie.
Mieszanka będzie mieszana: z surowego woła i wieprza + gotowane żołądki z kurczaka.
Wątróbkę zdobyłam z królika.
Pieszczoch
Barfuje od: Od teraz
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 22 Gru 2016 Posty: 668 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2023-06-28, 07:08
No pewnie,że możesz taki wywar dolać do jedzonka
Ja mojemu kotu i piesowi robię taką galaretkę z żołądków;
-gotuję na miękko następnie blenderuję i dodaję ciutko żelatyny,aby stężało.
Pies tąką galaretkę uwielbia,zawsze chce dokładkę,a kocurek dostaje ok.takie 2 łyżeczki i zawsze
zjada.
Tylko dla nich tą galaretkę robię z żołądków perliczych,a dla nas z kurzych,tak samo zrobione
tylko dodaję przyprawy i warzywa.
Wiadomo wszystko podajemy z rozsądkiem.Uff,zrobił się kącik kulinarny ale z dobrem dla naszych zwierzaczków.
Tiamina
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 25 Sty 2022 Posty: 258 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-06-28, 10:33
Pieszczoch, Jak zawsze jesteś bardzo pomocna. Dziękuję
To zabieram się Barfa mieszanego z dodatkiem aromatycznego rosołku
To na koniec kulinarnego kącika:
Mam nadwyżkę żołądków, więc wypróbuję swoje zdolności kulinarne
Chcę spróbować zrobić żołądki w galarecie z warzywami i jajkiem dla ludzi. Myślałam też o gulaszu z żoładków, ale nie wiem czy domownicy nie wyrzucą mnie z domu z taką ilością dań z podrobów
Pieszczoch
Barfuje od: Od teraz
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 22 Gru 2016 Posty: 668 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2023-06-28, 12:17
Nie przejmuj się na pewno nie wyrzucą Cię z domu
A kto będzie gotował im takie rarytasy z kurzych podrobów?
No i spełniał wymyślanki futrzaków
Cześć,
Mam kota u którego dosyć przewlekłe walczę z kocim katarem. Jest to roczny kocurek MCO, który od małego jest na barfie gotowanym. W związku z dalszą diagnostyką choroby i jego urodzinami wykonałam badania krwi, biochemię i jonogram. Wyszedł mi podwyższony fosfor 2.16 (zakres normy 0.8-1.9 mmol/l) SDMA w normie 0.737 (zakres 0-0.75mmol/l), kreatynina 2.22 (zakres 0.3-2.1) inne parametry poza norma to trombocyty 86 (zakres 200-500(tu weterynarz stwierdził ze to może być błąd maszyny)) i MCV 51.6 (zakres 39-50)
I teraz moje pytanie, na ile mogę zmniejszyć fosfor? Do tej pory utrzymywałam stosunek wapń:fosfor 1.15
Na jakie parametry zwrócić jeszcze uwagę? Mój weterynarz niestety ale średnio zna się na barfie dlatego szukam wsparcia u Was :)
Dzięki za pomoc,
Pozdrawiam, Martyna :)
Pieszczoch
Barfuje od: Od teraz
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 22 Gru 2016 Posty: 668 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2023-07-20, 08:42
To jeszcze młody kocurek-zdarza się,że u MCO parametry nerkowe potrafią być zawyżone.
W ogóle w tym wieku,kiedy kocurek dorasta(ze względu na masę mięśniową).
Najlepiej im bliżej granicy 2,5 mg/dl wapń;fosfor tym lepiej.Jeśli kocurek ma problem z nerkami.
Moim zdaniem brak podstaw w tym momencie do choroby nerek.
Jakieś usg jamy brzusznej robiłaś kocurkowi?
Dlaczego BARF gotowany?A nie surowy?
Co podajesz na koci katar?
USG jeszcze nie robiłam żadnego, te wyniki to dosyć świeża sprawa.
Barf gotowany robił hodowca, na początku kontynuowałam, później raz spróbowałam z surowym ale średnio mu smakował, wiec zostałam przy gotowanym.
W tym momencie na koci katar bierzemy tylko leki na odporność immunodol, w maju miał przetykane kanaliki łzowe i antybiotyk na początku czerwca. Na początku sierpnia mamy diagnozować dalej, już pod znieczuleniem: badanie histopatologiczne, badanie endoskopowe nosa i kilka innych testow… Przez ten podwyższony fosfor nie wiem czy na pewno oddawać kota pod znieczulenie czy jednak zająć się nerkami :( chociaż znieczulenie przy przetykaniu kanalików przeszedł bezproblemowo
Pieszczoch
Barfuje od: Od teraz
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 22 Gru 2016 Posty: 668 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2023-07-20, 15:17
Wiadomo,narkoza nie jest obojętna dla organizmu
A mieszanki rób z mięsa,które posiada jak najmniej fosforu np;kaczka,indyk udo,perliczka,baranina,serca kurze,żołądki kurze,wołowe itd.......
I w tym momencie{kociej grypy)to nawet dobrze,że twój kocurek je gotowane.
Jednak później ja bym próbowała stopniowo przejść na surowe.
Przy chorych nerkach warto zwracać uwagę nie tylko na fosfor ale i wapń,który w nadmiarze
również obciąża kocie nerki.
Tiamina
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 25 Sty 2022 Posty: 258 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-07-20, 16:13
Martynaxyz,
Tak pisała Pieszczoch, że fosfor u młodych kotów jest podwyższony i nie trzeba panikować
Możesz też jako suplement wapnia podawać węglan wapnia to naturalny wyłapywacz fosforu.
Gdzieś czytałam wyniki badań przeprowadzone u młodych kotów, które miały obniżony fosfor w karmie i stwierzono negatywnego wpływu na zdrowie i rozwój kotów.
Jak znajdę to wkleję tu.
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1112 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2023-07-20, 16:39
Martynaxyz, a miał oglądane zęby? A jak mocznik wyszedł?
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Zęby miał przeglądane, weterynarz stomatolog nie stwierdził nic niepokojącego.
Tu załączam komplet wyników https://ibb.co/pvtYN5f
Pieszczoch
Barfuje od: Od teraz
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 22 Gru 2016 Posty: 668 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2023-07-21, 11:18
Kreatynina jest minimalnie podwyższona i fosfor.Nie panikowałbym z tymi nerkami będąc na twoim miejscu.W/g mnie one są okey!
Tak jak pisałam wcześniej,to jeszcze młody kocurek i u niektórych tak po prostu jest
Natomiast mieszanki robiłabym z wyżej wymienionych mięs posiadających mniej fosforu.
Zamiast skorupek kurzych można dać np.indycze,perlicze,bo zawierają ciutko mniej wapnia i mniej
albo jak Tiamina napisała węglan wapnia.Ja używam od jakiegoś czasu skorupek perliczych.
Ostrożnie również z koćmi,można dodać mączkę kostną.
PLT poniżej normy może świadczyć min.;o pasożytach(odrobaczałaś kocurka?)lub o chorobie wirusowej-którą jak piszesz ma kocurek.
Gdyby to był mój kot to bym mu tą odporność zaczęła czymś,,sensowniejszym''podnosić.
Jestem b/czuła na tym punkcie,bo mój kocurek nie ma żadnej odp.i przez całe jego życie mu ją
,,wzmacniam''.
Dzięki, myśle ze przy następnej mieszance będzie węglan wapnia :) kości nie daje w ogóle, tylko mączkę kostną, dodatkowo będę kombinować z mięsem, nie ukrywam ze to najczęściej kurczak, indyk, Wieprz i wołowina w różnych kombinacjach
Z tym PLT to faktycznie trochę się spóźniłam z odrobaczniem, ale na szczęście żadnych robaków w 💩 nie było.
Czym dodatkowo wzmacniasz odporność?
Pieszczoch
Barfuje od: Od teraz
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 22 Gru 2016 Posty: 668 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2023-07-21, 15:17
Z weterynaryjnych mogę Ci polecić Wzmacniacz układu odpornościowego IMPROMUNE-dla zwierząt
domowych,cena trochę wysoka,ale naprawdę warto.Można tańszy zamiennik w postaci pasty.
To stosunkowo nowy preparat,b/dużo właścicieli zwierząt go sobie chwali.Słabszy,tańszy Veto Mune.
Mój dostaje w tym momencie Zyto vet forte oraz dr.Mercoli Mushroom complex for cat & dogs-
sfermentowane grzyby(b/polecam).Dobre jest jeszcze min.colostrum.
Okey!Kończę już,bo mogłabym tak cały dzień wymieniać!
Mojemu wzmacniam tak odporność od przeszło 10 lat.
Może coś wybierzesz dla twojego kocurka
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1112 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2023-07-22, 12:16
Hmm, a mączka kostna to nie są po prostu zmielone kości? Mączka kostna ma stosunkowo dużo fosforu, więc jeżeli z jakiegoś powodu chce się go obniżać, to nie podjemy mączki kostnej. Już lepiej zamienić mączkę kostną na skorupki, którego tego fosforu mają symbolicznie albo na węglan, który jeszcze lepiej wiąże fosfor. Chociaż w tym przypadku - jak napisała Pieszczoch - chyba bym nie szła aż w węglan, tylko jak już zrezygnowała z mączki kostnej na rzecz skorupek. A kot młody, rosnący, umięśniony więc te wyniki kreatyniny i fosforu są chyba całkiem ok, do obserwacji. A przede wszystkim podbić odporność
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum