Nasza rodzinka liczy już tylko 13 osób, w tym jedenaście kotów. Za mostem niespełna dwuletnie, czarne kocurki Borys i Agis. Panleukopenia. Borysek wieczorem miał jakby niestrawność. W domu nie ma żadnych szkodliwych roślin a nic innego czym mógłby się zatruć, nie wychodził ostatnio na zewnątrz, wiec zlekceważyliśmy to. Zbudziło nas nad ranem jakieś złe przeczucie a tam ciężki stan. Szybko do komputera, szukam całodobowego weterynarza. Najbliższy odległy o 80 km, więc nie ma sensu, doczekamy na otwarcie naszego lokalnego a Borysek przez ten czas skonał. Zaraz potem zaczęli wymiotować Agisek i trójkolorka Iryska. Robimy test u weterynarza i już wiemy co robić. Początkowo znacznie gorzej rokowała Iryska ale potem się odwróciło i to ona zaczęła szybko powracać do zdrowia. Oskar - nasz najokazalszy kocur został honorowym dawcą krwi ale i to nie pomogło i lekarze w końcu rozłożyli bezradnie ręce. Musieliśmy podjąć najkoszmarniejszą w naszym życiu decyzję - o eutanazji. Reszta naszej rodzinki okazała się odporna.
Dla wszystkich Kociarzy ku przestrodze:
- Nade wszystko szczepcie regularnie Koty, bo w tym żałosnym kraju nie liczcie na profesjonalne leczenie panleukopenii. Szczepionka nie chroni w 100% ale znacząco zmniejsza ryzyko śmierci.
- Miejcie świadomość, że ten kraj pod zarządem rotujących się okresowo obciągaczy Brukseli i Waszyngtonu stał zupełnie pozbawionym nadziei miejscem i trzecim światem:
* Na fali likwidowania wszystkiego, co tylko da się zlikwidować, polikwidowali się prawie wszyscy całodobowi weterynarze - w średniej wielkości mieście może nie być już ani jednego. Ustalcie sobie zawczasu plan ratunkowy na wypadek jakiegoś nieszczęśliwego zdarzenia, żeby nie tracić cennych minut na wyszukiwanie w Internecie.
* Ratujące życie surowice są zabronione prawdopodobnie dlatego, że nikt nie opłacił decyzyjnym kacykom haraczu za procedurę legalizacyjną.
Z tego co wyczytałem najwyższą skuteczność wykazują: niemiecka surowica Feliserin Plus i rosyjska Глобфел-4 - w tym kraju w ogóle niedostępne i nawet mało kto o nich słyszał.
Dostępność niezłej, ukraińskiej surowicy Cat-Protect-4 jest ekstremalnie niska, ponieważ nieoficjalny przewóz jest problemowy ze względu na konieczność trzymania w lodówce.
Znacznie gorsza, czeska, przeznaczona generalnie dla psów, surowica Canglob P, jest bardziej dostępna ale w praktyce także bardzo trudno ją kupić, szczególnie dla większej ilości zwierząt i na szybko.
Może się kiedyś wszyscy spotkamy po tamtej stronie. O ile ona w ogóle istnieje... Na razie trzeba się cieszyć każdą chwilą z pozostałą przy życiu jedenastką mruczącego szczęścia. Życzę zdrowia wszystkim Kotom i Kociarzom a także rychłej śmierci (najlepiej na jakiegoś raka, w męczarniach) wszystkim decydentom winnym ograniczaniu dostępności ratujących życie leków.
_________________ Kot wychodzący jest cennym elementem naszego środowiska.
Poza tym uważam, że tzw. ekologów nie powinno być.
Pieszczoch
Barfuje od: Od teraz
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 22 Gru 2016 Posty: 670 Skąd: Gdańsk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum