Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 8 razy Wiek: 39 Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 713 Skąd: Libiąż
Wysłany: 2013-06-13, 23:26
bura4 napisał/a:
Czy jeśli pies ma uczulenie na wołowinę to na cielęcine też będzie miał?? W teorii przynajmniej?? Ma ktoś jakieś doświadczenia??
Tak, będzie miał choć objawy mogą wyjść później i nie być na początku tak charakterystyczne (znam to z własnego doświadczenia)
_________________ Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
bura4
Barfuje od: 1998
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Lip 2012 Posty: 327 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-06-14, 16:38
harpia napisał/a:
bura4 napisał/a:
Czy jeśli pies ma uczulenie na wołowinę to na cielęcine też będzie miał?? W teorii przynajmniej?? Ma ktoś jakieś doświadczenia??
Tak, będzie miał choć objawy mogą wyjść później i nie być na początku tak charakterystyczne (znam to z własnego doświadczenia)
No tak, szkoda, bo mam fajne mięsne kości cielęce... No ale skoro też go uczulą to liiipa... Nie będe znów walczyć z paskudzacymi się uszami tylko za cenę urozmaicania diety...
hmmm, wołowina i cielęcina nie różnią się zupełnie niczym? mają inny kolor, zapach.... na forum jest wzmianka o tym że cielęcina jest traktowana jako mięso lekkostrawne. Więc jak to w końcu jest?
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-20, 21:56
cielęcina to młoda wołowina
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
bura4
Barfuje od: 1998
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Lip 2012 Posty: 327 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-08-06, 11:23
No cóż, musze oficjalnie przyznac, że jestem goooopia !!! Jednak dałam mu na spóbunek te kości cielęce i... teraz leczę uszy. Tzn nie ide do weta nawet, bo wiem, że dadzą ketokonazol i sterydy (!!!) tylko przelewam je borasolem, mieszanką srebra koloidalnego i octu jabłkowego. W ubiegłym roku to pomogło, więc teraz tez ma pomóc. A więc u nas cielęcina też uczula.
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2013-08-06, 11:29
No nie mogło być inaczej - toz to ten sam gatunek, dokładnie te same białka i alergeny.
Daj przepis na tą mieszanke do uszu... Nam tez się czasem przyda
bura4
Barfuje od: 1998
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Lip 2012 Posty: 327 Skąd: Rzeszów
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2013-08-06, 12:02
i ja poprosze
Zaproszone osoby: 2
anna187 [Usunięty]
Wysłany: 2013-08-06, 14:24
Prawdą jest że najpierw jest cielak a potem rożnie z niego krowa ( byk), ale jak robiłam testy u alergologów to za każdym razem osobno były robione na krowę i osobno na cielaka. Też mnie to zastanowiło i Pani dr powiedziała mi , że zdarza się że nasz pupil jest uczulony na cielaka a na krowę nie i odwrotnie.
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-06, 14:58
Dzisiaj w wyborczej artykuł o wołowinie wyhodowanej w laboratorium. Wczoraj w Londynie odbyła się degustacja hamburgera z takiego mięsa. Czy to nasza i naszych zwierzaków przyszłość? Pachnie i smakuje jak mięso, ale nie jest tak soczyste jak prawdziwa wołowina.
Hamburger z komórek macierzystych usmażył Rochard McGowan a degustacji dokonali: Hanni Rutzler - badaczka zajmująca się żywnością i Josh Schonwald - dziennikarz, autor książki o jedzeniu przyszłości.
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-10, 17:15
oby nie
mapi_
Barfuje od: I 2013 r.
Udział BARFa: 90-100%
Dołączył: 06 Sty 2013 Posty: 59 Skąd: Gniezno
Wysłany: 2013-09-24, 13:44
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, jak zakwalifikować w kalku "szponder wołowy"?
Jestem kompletnym laikiem i nie potrafię na oko ocenić, ile jest tłuszczu w mięsie (nie mówiąc już o innych składnikach).
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2013-09-24, 13:49
Pewnie substancje, które nie są wodą, białkiem i tłuszczem... a są takie.
Pamietaj, że te obliczenia nie oddaja i nigdy nie będą dokładnie oddawać dokładnie szpondera jako takiego - masz wyniki uśrednione z pomiarów mnóstwa różnych kawałków.
mapi_
Barfuje od: I 2013 r.
Udział BARFa: 90-100%
Dołączył: 06 Sty 2013 Posty: 59 Skąd: Gniezno
Wysłany: 2013-09-24, 14:19
Wiem, że są substancje, które nie są białkiem, tłuszczem i wodą.
Według tych danych byłoby ich jednak: 100 - (49,9+10,86+15,1) = 24,14 g, czyli w porównaniu do innych rodzajów wołowiny bardzo dużo. Może po prostu w tej tabelce jest jakiś błąd i powinno być np.: 69,9 g wody.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum