BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Treningi, praca i zabawa z psem
Autor Wiadomość
Jara 

Barfuje od: 06.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 26 Cze 2013
Posty: 198
Wysłany: 2013-08-25, 20:10   

A takie?


Chodzi mi o patent, a nie te dokładnie szelki.
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-08-25, 20:45   

My mamy takie
http://m.ocdn.eu/_m/8ff8e...dd0d9,62,37.jpg

Jara, czy pisząc "patent" masz na myśli to, że one też chyba są "zaciskowe"? Mam wrażenie, że one temu psu pod pachami włażą.

A może coś takiego? Wygląda dość bezpiecznie chyba
http://i181.photobucket.c...ys/DSCF5075.jpg
Widzę, że miejsce przyczepienia smyczy mają "z tyłu" a nie w części "szyjnej". Może w taki sposób nie miałby wystarczająco manewru do ściągnięcia? Bo musiałby chyba na lewą stronę je przewrócić :lol:

Albo taka wręcz uprząż? Zabawnie to wygląda
http://img84.imageshack.u...pict0009mh6.jpg
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Dieselka 


Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39
Dołączyła: 29 Gru 2012
Posty: 1350
Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2013-08-25, 21:09   

te pierwsze co pokazałaś to chyba najłatwiejsze na świecie szelki do zdjęcia :) tam to człowiek nawet czasu na reakcje nie ma :)

Jeżeli te drugie mają możliwość przypięcia od góry to myślę że nawet fajne by były. bo to takie guardy połączone z obrożą (to przypięcie z przodu to "patent" na nieciągnięcie - że niby ma działać podobnie do kantara).
Więc w sumie to już kwestia gustu które wybierzesz.
Te 3mają ten plus że są długie. Jeżeli masz długą linkę która się ciągnie, to nie będzie się psu pod łapami plątać. Ale z drugiej strony one są masywniejsze....
Więc to już tylko twój indywidualny wybór. Myślę, że i z jednych i z drugich wyjście jest baaaaaardzo skomplikowane :)
_________________
Paulinka i Dieselek
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-08-25, 21:15   

No właśnie te nasze to sekunda. Ja WIDZIAŁAM wczoraj jak on się z nich wyyślizguje. Trochę cofnąć, pochylić, pociągnąć i już. A był 15metrów ode mnie na skale - nie było szans.
podoba mi się mocowanie smyczy bardziej z tyłu bo właśnie wydaje mi się, że trudniej się zaprzeć, żeby wyleźć. Plus to, że daje psu chyba więcej swobody ruchu przy długiej smyczy. Patrzę właśnie na ebay za takimi z dodatkowym pasem na brzuchu też. Widziałam jeden model, wyglądał leciutko, na dodatek z rączką do pomocy jakby się gdzieś zawiesił. Ale te były pieruńsko drogie. Szukam dalej.
W końcu się wścieknę, kupię materiały i mu zrobię na miarę sama

Haha patent na ciągnięcie - powiedzcie mojemu psu, że to niby działa hahahaha
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Dieselka 


Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39
Dołączyła: 29 Gru 2012
Posty: 1350
Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2013-08-25, 21:21   

działa mechanicznie - jak kantar. Jedynie że nie skręci psu karku.

Czyli jak pies ciągnie to go z automatu obraca (tutaj całego).

Ale przyznam, że do mnie takie rzeczy nie przemawiają. Ja jestem z tych co takich sztuczek nie lubią :)

A wypaśne szelki to fakt.... pieruńsko drogie. Ale szczerze mówiąc - banalne w uszyciu. Tzn. nie dla mnie, bo ja 2lewe ręce do takich rzeczy posiadam. Ale znajome same sobie szyją, więc wierzę że można.
Tylko przydałoby się mieć jakiś wzór.
Poszukaj. może jakieś używane czy coś? takie szelki mają to do siebie że cieżko je zajechać
_________________
Paulinka i Dieselek
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-08-25, 21:27   

Szukam szukam nie dam się. I tak chciałam mieć dla niego coś wygodniejszego do rowerowania więc mam dobrą motywację teraz.
WYpatrzyłam zajefajne szelki ... z sakwami. Jak znalazł na kilkudniowe rajdy rowerowe. Ale to na przyszłość
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2013-08-26, 09:12   

ciocia_mlotek napisał/a:
Szelki przez już dość długi czas zdawały egzamin. Dopóki raz się nie zaplątał wokół krzaków i próbując się uwolnić cofał się i ... uwolnił się z szelek. Teraz potrafi celowo się zaplątać smyczą po to aby mieć punkt zaparcia do uwolienia się.
W ten sam sposób moja suka uwalnia się z szelek typu guard. Już nawet się o nic nie zahcacza zwyczajnie staje przodem do mnie na naciagniętej 20 metrowej lince i robi krok do tyłu.
Pierwszy raz zrobiła przez przypadek, drugi raz kombinowała a przy trzecim już wiedziała co i jak.
U an problem z obrożą jest taki, że suka ma karczycho ogromne. Obwód głowy taki jak karku, obroże trzymają się na uszach, ale wystarczy, że położy je po sobie i hulaj dusza piekła nie ma.

Jedyne co mogłoby się jej oprzeć to podpinanie smyczy wprost do kręgosłupa.
 
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-08-26, 10:28   

Mam dokładnie to samo hahaha. Kark wielki, głowka malutka.
Szukam,szukam tych szelek z dodatkowym paskiem. Wspaniałe są Ruffwear ale tyle to ja na własne ciuchy nigdy na raz nie wydałam :lol:
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2013-08-26, 10:52   

Szelki fajne, ale... zapłakałabym się na smierć gdymy tyle kasy wydała a suka z nich bezczelnie wyszła.
 
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-08-26, 11:00   

Specjalnie poczytałam opinie ludzi w różnych miejscach. Pisali, że psi Houdini nie dawali rady. takie psy, które z rozmysłem wyłażą z innych.
Szukam jak uszyć takie cudo. No nie ma mowy, żebym taka kasę wywaliła
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Dieselka 


Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39
Dołączyła: 29 Gru 2012
Posty: 1350
Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2013-08-26, 13:21   

ale to są zwykłe guardy tylko przedłużone i dodatkowy pasek dołożony.
Ten pasek na grzbiecie musi być tak daleko, żeby był drugi zrobić w talii (wtedy go się ściska na tyle, żeby luźny był tam gdzie ma być, ale żeby przez klatkę piersiową nie przeszedł. Nie muszę być aż tak zabudowane jak te na fotce.

Ja bym jednak zrobiła tak, żeby były szelki spacerowe i rowerowe. Bo jednak jak jest duży wysiłek, to szelki nie mogą psa nigdzie uwierać podczas biegu. A w okolicy brzucha, taki jegomość potrafi bardzo mocno spuchnąć. Z drugiej strony nie mogą po psie latać, a tak będzie jeżeli zbyt poluzujesz. A przecież jak pies biegnie przy rowerze to nie ma czasu na kombinacje z szelkami :)
_________________
Paulinka i Dieselek
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-08-26, 13:51   

No właśnie te są niby sportowe.
Ja wiem, że muszą być wygodne i nie muszą być zabudowane. Widziałam podobne "taśmowe" ale nie w sprzedaży niestety

A swoją drogą.... fotki z wodnego skałkowania :mrgreen:
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/1175086_618779211486245_1720289837_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/1174788_618780194819480_1526431614_n.jpg
To tak głupio nieostre ale ujęcie tak fajne, że musiałam zatrzymać
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/1001240_618780368152796_1312616353_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/543155_618780371486129_457004876_n.jpg
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Dieselka 


Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39
Dołączyła: 29 Gru 2012
Posty: 1350
Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2013-08-26, 15:05   

sport sportowi nie równy :) tak jak masz buty do biegania po górach, asfalcie czy szutrze :)

Jeszcze pytanie - czy twój pies ciągnie przy rowerze czy biegnie obok?
_________________
Paulinka i Dieselek
 
 
immortal 

Dołączyła: 04 Kwi 2013
Posty: 453
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-26, 16:09   

Podziwiam za tą linkę... Mnie już powoli szlag z nią trafiał - psu plątały się łapy, ona sama gdzieś się zaczepiała, ciągle trzeba było nad nią majstrować... Kupiłam automat 8m i jest o niebo lżej. Najlepiej byłoby puszczać psa samopas, ale niestety mało gdzie można.
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-08-26, 16:19   

Prędzej ciągnie ale staram się go uczyć też biegnięcia przy. Znaczy umie ale woli przodem i "pomagać". Uprawiami taki semi bikejoring hahaha
A z linką istotnie plącze się itd, ale ja nie lubię tych automatów. Niewygodne dla mnie jekieś, nie wiem czemu. Do linki przywykłam i dajemy radę. Nawet Taz się już nauczył odplątywać z łatwiejszych akcji typu drzewo czy kamień
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne