BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Drapanie/mizianie łapą wszystkiego przez kotkę
Autor Wiadomość
doradora 

Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Cze 2014
Posty: 1593
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2014-08-12, 08:56   Drapanie/mizianie łapą wszystkiego przez kotkę

Cześć, mam problem z kotką, ponieważ ma w zwyczaju drapanie różnych rzeczy. W zasadzie nie chodzi o drapanie w sensie ostrzenia pazurów, bardziej o pocieranie łapą? mizianie? pionowe ruchy przednią kończyną.
Najczęściej drapie:
- szyby okienne
- framugi okienne
- szafki w kuchni
- szafę w sypialni (otwartą, zamkniętą, siedząc na półce, siedząc w szafie za drzwiami przesuwnymi - z możliwością wyjścia)

O co chodzi kotu? O ile z oknem podejrzewam, że chciałaby się wydostać (jest niewychodząca), meble w kuchni ewentualnie mogłabym zinterpretować, że chce jeść (ale chyba nie) to o co jej chodzi w nocy z tą szafą?
Dobrze wie, że jej nie wolno, bo jak tylko trochę podniosę się na łóżku, to kota nie ma, ale położę się i znowu drapanie.

Co mam zrobić, żeby kotu ulżyć, bo wyraźnie coś ją męczy?
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-12, 10:13   

Moje też czasem szybę w oknie "czarują". Może siedziało coś po drugiej stronie i chciały się do tego dostać? Czasem ten sam ruch ma, jak coś ode mnie chce. Przysiada na tylnych łapkach i czaruje przednimi. Szafek w kuchni nie "czaruje", ale czasem "czarują" we trzy szafę z przesuwnymi drzwiami. I niekiedy uda się im przesunąć drzwi, pobuszować w szafie. Jak nie mają zajęcia to czasem z nudów głupotka do głowy wpadnie.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-08-12, 13:30   

doradora napisał/a:
Co mam zrobić, żeby kotu ulżyć, bo wyraźnie coś ją męczy?


Zajmij ją zabawą jeśli pora odpowiednia, a nie środek nocy ;-)
Często koty wychowują sobie człowieka. Tutaj tez może być właśnie ten przypadek.
Koty to mądre stworzenia.
Robią coś i wywołują przypadkowy skutek, ...np. pańcia się zainteresowała, a to już dobrze z punktu widzenia kota, więc powtarzają te czynność.
I nie ma znaczenia, że pani krzyczy, czy przegania ale zainteresowała sie mną :roll:
Tak utrwala sie w ich mózgu przekonanie, że jak będę powtarzać określona czynność to uzyskają efekt.
Niestety nie biorą pod uwagę tego, że i nasza cierpliwość sie kiedyś kończy :twisted:

Spryskiwacz z wodą pomaga.
  Zaproszone osoby: 2
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-12, 13:52   

tiaa, ja się posługuję czasem spryskiwaczem a czasem ignorowaniem. Ignorowanie próby zwrócenia na siebie uwagi przez kota też daje efekt. Tylko trzeba wyłączyć słuch :twisted:
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
monikasan 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 11 Lis 2013
Posty: 269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-08-12, 14:36   

Jeden z moich kotów też tak robi.Siada przed oknem i głaszcze szybę(jakby machał do przechodniów) albo wchodzi do pudła i gładzi ścianki.Ha ha właśnie to robi :lol:
Szukałam trochę w necie i nie znalazłam odpowiedzi czym tłumaczyć tę"miłość" do gładkich powierzchni :love:
 
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-08-12, 16:15   

U mnie Skippi bardzo lubi wylizywać lustro :twisted: Lustro myję czystą wodą, myślałam że może jakieś resztki płynu do szyb mu smakują i dlatego tak liże, ale chyba jakiś specyficzny pociąg do lustra ma.
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
doradora 

Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Cze 2014
Posty: 1593
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2014-08-13, 08:06   

No dobra, dziś się kotek w nocy nudził (?) no to go pogoniłam ze spryskiwaczem po domu. Nie wiem czy mu się podobało. Ale chyba rzeczywiście sobie pańcie wychowała :|
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-13, 08:39   

Moje jak widzą, że biorę spryskiwacz do ręki i robię ruch w ich stronę (czasem bez psikania) to uciekają :twisted: , wiedzą, że to kara za niestosowne zachowanie :faja: I zaprzestają tej czynności.... oczywiście do następnego razu :twisted:
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
kasumi 

Barfuje od: 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 33
Dołączyła: 05 Maj 2012
Posty: 48
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-01-10, 14:49   

Moja kocica podobnie robi - wyciera łapy o monitor peceta, najczęściej jak rano jest głodna :twisted: Szuranie to mi przeszkadza, więc wie że jak wstanę i ją przegonię to pewnie z rozpędu jej żarełka nałożę :twisted:
_________________
 
  Zaproszone osoby: 3
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne