negra
Dołączyła: 03 Sie 2014 Posty: 80 Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-15, 12:20
A z easy barf nie? Na czym polega ten easy barf bo chyba kompletnie nie wiem.
[ Dodano: 2014-08-15, 12:25 ]
Teraz jej chciałam przyrzadzic z tego co mam. A we wtorek jak kupie indorowe rzeczy to mam nadzieje, ze easy barf juz bedzie, wiec ten pierwszy przepis co mi zrobiłas ten z easy barfem zostaje, tylko trzeba by bylo zmienic ten udziec wolowy, bo jak mi przynisoa poltora kilo to ise zalamie
Ten przepis co mi zrobilas na badzie skladnikow , ktore mam to zostaje, bo tam sliczne ci bialeczko wyszlo wiec jej zrobie teraz.
[ Dodano: 2014-08-15, 15:04 ]
Znowu problem kupny ledwo wyduszona po 10 minutach w kuwecie i wypychaniu
[ Dodano: 2014-08-15, 16:50 ]
Właśne wróciłam od weta, wydałam 150zł po to, żeby się dowiedziec, że miała wzdęcie albo kolkę. Oczywiście spanikowałam, widząc, że siedzie na łózku w pozyscji do kupy, wypłynęła z niej woda, a potem dziwnie szła i leżała spłaszczona szybko oddychając. Lekarka nie wyczuła złogów, więc pewnie wzdęcia. Wszystko przez te zmiany karmy, zbyt drastycznie to zrobiłam
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2807
Wysłany: 2014-08-15, 19:39
Jakbyś sama obmacała to może by Ci 150 zł. w kieszeni zostało
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
negra
Dołączyła: 03 Sie 2014 Posty: 80 Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-15, 23:51
myślałam, że to co innego, spanikowałam, wystraszyłam się, bolało ja, a pewnie to było wzdęcie, ucieka przede mną, nie chce żebym w nią pakowała nic, pewnie tylko mięso będzie chciała, mam przynajmniej taką nadzieję, jutro jej zrobię ten przepis z kurakiem, który mi przygotowałaś, jeszcze ipatikine dodam, oby chciała jeść i oby ją nie wydeło znowu
[ Dodano: 2014-08-16, 12:27 ]
Sytuacja się skomplikowała, Tosia ze względu na chorą trzustkę nie może jeść ani tłuszczu ani olejów, genialnie po prostu, bo ze względu na nerki powinna mieć więcej tłuszczu mniej białka
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2014-08-16, 16:44
Negra nie masz stwierdzonej choroby trzustki.
Lipaza i amylaza często są podniesione przy niewydolnych nerkach.
Lipaza u kotki jest w normie.
Aby ewidentnie stwierdzić chora trzustkę należałoby wykonać najpierw prosty tzw. test kliszowy – polegający na oznaczeniu w kale enzymu – trypsyny. Jego brak wskazuje na zaburzenia pracy trzustki ale nie chorobę.
Test immunoreakcyjny jest jedynym, który w 95 % da Ci pewność..
Pozwala na określenie aktywności enzymu (lipazy trzustkowej) wywodzącego się jedynie z komórek części zewnątrzwydzielniczej trzustki.
Na wynik nie mają wpływu choroby innych narządów (nerek, żołądka) oraz podawanie leków np. sterydów.
Znajdź trochę czasu i poczytaj ten wątek.
Lecznicze działanie BARFa w chorobach trzustki
Zaproszone osoby: 2
negra
Dołączyła: 03 Sie 2014 Posty: 80 Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-16, 17:25
Wiem, mam go wykonać ale raczej się to nie uda. Bo biorąc pod uwagę, że w konkretnych godzinach dopołudnowych mam zanieść świeżą kupę, a pracuje o tych godzinach, a Tosia robi kupy w nocy, to jest to prawe niewykonalne.
Poza tym na trzustkę wskazuje tez brzydka kupa i problemy trawienne.
[ Dodano: 2014-08-16, 17:26 ]
Skipper napisał/a:
A skąd wiadomo, że Tosia ma chorą trzustkę ? Nic wcześniej nie pisałaś na ten temat
Wklejałam wyniki badań i wspominałam o problemach trawiennych. Zarówno dr Hellman jak i mój wet stwierdzili problemy z trzustką.
Zaczynam przygotowywać przepis.
[ Dodano: 2014-08-16, 17:44 ]
Skipper napisał/a:
Negra, masz jakiś inny tłuszcz oprócz masła i czy jesteś w stanie kupić w aptece tran Gal (olej z wątroby dorsza) oraz może jakiś olej z łososia w kapsułkach mają ?
Twój przepis nieco zmodyfikowany, troszkę mała kaloryczność ale niestety nie jestem w stanie nic innego wykombinować na chwilę obecną
Obrazek
Przyznam, ze troche mnie podłamuje fakt, ze ja, wrzucajac podane wartosci, dostaje inny wynik, mianowicie 14 dni i bialko 193 i w zwiazku z tym białka 5,5 dziennie na kilo
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2807
Wysłany: 2014-08-16, 17:46
Zmodyfikowałam ręcznie ilość mięsa i ilość suplementów w przepisie, dlatego Ci tak wychodzi
Jeżeli Tosia robi kupy w nocy, wziąć kupę i poprosić kogoś żeby zaniósł. W Krakowie nie ma jakichś klinik całodobowych gdzie materiał przyjmą np., wczesnym rankiem ?
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Ostatnio zmieniony przez Skipper 2014-08-16, 17:47, w całości zmieniany 1 raz
negra
Dołączyła: 03 Sie 2014 Posty: 80 Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-16, 17:47
No to w koncu ile tego białka jest, tyle co mowi kalkulator, czy tyle ile ty mowisz
[ Dodano: 2014-08-16, 17:49 ]
Aham chyba rozumiem, bo ty napisałas , zeby jej 85 g dawać dziennie, a kalkulator 108
[ Dodano: 2014-08-16, 17:50 ]
A 5,0 kapsułka Tranu oznacza, 5 kapsułek , czy 5 g w jednej kapsułce, czyli jedna ??
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2807
Wysłany: 2014-08-16, 17:51
Białka w całej mieszance jest tyle co mówi kalkulator, natomiast ja przeliczyłam to ręcznie na inną ilość dni niż robi to kalkulator i dlatego wyszło mniej.
Czyli ta ilość białka/kg kota na dzień wyszła dla mnie inna niż policzył kalkulator - on ma wstawione 25 g/kg kota i wg tego liczy. I dlatego wychodzi mu dziennie więcej białka/kg kota
Tranu 5 całych kapsułek.
A jak ostatecznie jest z tą chorą trzustką - to tylko podejrzenie i musisz zrobić dodatkowe badania żeby stwierdzić to na 100% czy to pewność ? Weci żadnych leków na trzustkę nie polecali ? I co to konkretnie za choroba - chorób trzustki jest sporo.
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
negra
Dołączyła: 03 Sie 2014 Posty: 80 Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-16, 19:00
Zapalenie trzustki. Antybioty dostala.
Ej, na całą wielką mieszankę tylko pól kaspułki tokovitu
ble, ale sie wybabrałam w mięsie
[ Dodano: 2014-08-16, 19:21 ]
Kurcze, strasznie mi sie wydaje tego mało jak na jeden dzień. NIby dałam po 3 kopiate łyżki zupne (ale te płaskiie) i niby jedna łyżka to 15 g. Więc jakięs 80 pewnie jest ale mało mi się wydaje. Pasztety mi się większe wydawały nawet te 85 g. ALe na wiecej nie starczylo. Dokladnie na 18 dni
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2014-08-16, 21:04
negra napisał/a:
Zapalenie trzustki. Antybioty dostala.
Na jakiej podstawie postawiono taka diagnozę ?
I na co te antybiotyki ....czy jest zrobiony posiew i wyhodowano bakterie ?
Jeżeli jest tak jak piszesz to inna dieta i inna mieszanka.
Nie zainteresowałaś się podanym linkiem do Trzustki.
Szkoda
Zaproszone osoby: 2
negra
Dołączyła: 03 Sie 2014 Posty: 80 Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-16, 22:41
Napisałam na jakiej podstawie. Na podstawie jasnego stolca, kremowego, ciągłego odbijania się i ulewania, częstych wymiotów (to za czasów karmy nerkowej jeszcze), teraz są jedynie gazy z kolei dla odmiany. I amylazy podwyższonej. Dziewczyny ja nie mogę ciągle kwestionować opinii każdego weta po kolei, wkrótce nie będę miała do kogo chodzić. W końcu chyba gość się orientuje w sprawie i poprzedni chyba tez się orientował. A jeżeli nie no to nie wiem po co sa weterynarze w takim razie. Jak na razie to mam większy mętlik niz miałam, każdy mówi co innego. Na razie się trzymam antybiotyku, który nie zaszkodzi. Przepis zrobiłam wg tego , który mi Skipper przygotowała, nie dodałam po prostu tłuszczu w sensie masła, skóry z kuraka tak. Jak mi się uda przebadać kupę to super. Na razie Tosi smakuje, za jakiś czas powtórzę pełne badania krwi i zobaczymy co dalej.
Rzuciłam okiem na link trzustkowy. I dochodzę do wniosku, że weci sa w takim razie niedouczeni, skoro dwóch kategorycznie kazało mi odrzucić tłuszcz. Mało tego zapytam jeszcze trzech, których znam i jeżeli oni powiedzą, że tak, no to kurde komu zaufać.
Będę ją obserwować i tyle.
[ Dodano: 2014-08-16, 23:21 ]
Czytam ten trzustkowy wątek i niezależnie od wszystkiego to BARF jest dobry na wszystkie dolegliwości
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2014-08-17, 10:07
Kotek jest chory i trzeba mu pomóc dlatego skupmy się na tym co ustaliłaś.
Nie podważam diagnozy wetów jedynie pytałam na jakiej podstawie powstała.
W wynikach kota jest podwyższone GGT i LDH, a dokładając do tego problemy trawienne, kolor qpki, to wszystko to może wskazywać na problemy z trzustką.
Jedno to trzustka, drugie to nerki. Mam nadzieję, że z trzustką będzie historia przejściowa, a nie przewlekła. Czy kotek nie ma bólu w nadbrzuszu ?
Przy stanie zapalnym nie powinna dać się tam dotknąć.
Dobrze więc, trzeba sie czegoś trzymać, a mamy co mamy.
Dobrze, ze zdecydowałaś się na BARF. To juz dobry krok.
Za kicie trzymam kciuki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum