BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: dagnes
2015-05-26, 17:14
Pomoc w przepisie, HELP
Autor Wiadomość
negra 

Dołączyła: 03 Sie 2014
Posty: 80
Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-15, 11:20   

A z easy barf nie? Na czym polega ten easy barf bo chyba kompletnie nie wiem.

[ Dodano: 2014-08-15, 12:25 ]
Teraz jej chciałam przyrzadzic z tego co mam. A we wtorek jak kupie indorowe rzeczy to mam nadzieje, ze easy barf juz bedzie, wiec ten pierwszy przepis co mi zrobiłas ten z easy barfem zostaje, tylko trzeba by bylo zmienic ten udziec wolowy, bo jak mi przynisoa poltora kilo to ise zalamie :shock:

Ten przepis co mi zrobilas na badzie skladnikow , ktore mam to zostaje, bo tam sliczne ci bialeczko wyszlo :kiss: wiec jej zrobie teraz.

[ Dodano: 2014-08-15, 15:04 ]
Znowu problem kupny :-( ledwo wyduszona po 10 minutach w kuwecie i wypychaniu :-(

[ Dodano: 2014-08-15, 16:50 ]
Właśne wróciłam od weta, wydałam 150zł po to, żeby się dowiedziec, że miała wzdęcie albo kolkę. Oczywiście spanikowałam, widząc, że siedzie na łózku w pozyscji do kupy, wypłynęła z niej woda, a potem dziwnie szła i leżała spłaszczona szybko oddychając. Lekarka nie wyczuła złogów, więc pewnie wzdęcia. Wszystko przez te zmiany karmy, zbyt drastycznie to zrobiłam :-(
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-08-15, 16:46   

No Easy barf to ten preparat do robienia mieszanek BARF, który zamawiałaś. Pytałam czy mieszanka ma być z tym preparatem.

A co dajesz koci do jedzenia jak zaczęły się te problemy z kupami ? Próbowałaś sama kupę u kici wymacać ?
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
negra 

Dołączyła: 03 Sie 2014
Posty: 80
Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-15, 16:58   

no wiem :twist

Ten pierwszy przepis tak jak zostaje ale bez Udzca, inne mięso zamiast Udzca plz

A po co mam macac, skoro lekarka macala dzisiaj i nie ma. A wczoraj byla kupa
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-08-15, 18:39   

Jakbyś sama obmacała to może by Ci 150 zł. w kieszeni zostało :twisted:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
negra 

Dołączyła: 03 Sie 2014
Posty: 80
Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-15, 22:51   

myślałam, że to co innego, spanikowałam, wystraszyłam się, bolało ja, a pewnie to było wzdęcie, ucieka przede mną, nie chce żebym w nią pakowała nic, pewnie tylko mięso będzie chciała, mam przynajmniej taką nadzieję, jutro jej zrobię ten przepis z kurakiem, który mi przygotowałaś, jeszcze ipatikine dodam, oby chciała jeść i oby ją nie wydeło znowu :-(

[ Dodano: 2014-08-16, 12:27 ]
Sytuacja się skomplikowała, Tosia ze względu na chorą trzustkę nie może jeść ani tłuszczu ani olejów, genialnie po prostu, bo ze względu na nerki powinna mieć więcej tłuszczu mniej białka :evil:
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-08-16, 12:42   

A skąd wiadomo, że Tosia ma chorą trzustkę ? Nic wcześniej nie pisałaś na ten temat :roll:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-08-16, 15:44   

Negra nie masz stwierdzonej choroby trzustki.
Lipaza i amylaza często są podniesione przy niewydolnych nerkach.
Lipaza u kotki jest w normie.
Aby ewidentnie stwierdzić chora trzustkę należałoby wykonać najpierw prosty tzw. test kliszowy – polegający na oznaczeniu w kale enzymu – trypsyny. Jego brak wskazuje na zaburzenia pracy trzustki ale nie chorobę.
Test immunoreakcyjny jest jedynym, który w 95 % da Ci pewność..
Pozwala na określenie aktywności enzymu (lipazy trzustkowej) wywodzącego się jedynie z komórek części zewnątrzwydzielniczej trzustki.
Na wynik nie mają wpływu choroby innych narządów (nerek, żołądka) oraz podawanie leków np. sterydów.
Znajdź trochę czasu i poczytaj ten wątek.
Lecznicze działanie BARFa w chorobach trzustki
  Zaproszone osoby: 2
 
negra 

Dołączyła: 03 Sie 2014
Posty: 80
Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-16, 16:25   

Wiem, mam go wykonać ale raczej się to nie uda. Bo biorąc pod uwagę, że w konkretnych godzinach dopołudnowych mam zanieść świeżą kupę, a pracuje o tych godzinach, a Tosia robi kupy w nocy, to jest to prawe niewykonalne.

Poza tym na trzustkę wskazuje tez brzydka kupa i problemy trawienne.

[ Dodano: 2014-08-16, 17:26 ]
Skipper napisał/a:
A skąd wiadomo, że Tosia ma chorą trzustkę ? Nic wcześniej nie pisałaś na ten temat :roll:



Wklejałam wyniki badań i wspominałam o problemach trawiennych. Zarówno dr Hellman jak i mój wet stwierdzili problemy z trzustką.

Zaczynam przygotowywać przepis.

[ Dodano: 2014-08-16, 17:44 ]
Skipper napisał/a:
Negra, masz jakiś inny tłuszcz oprócz masła i czy jesteś w stanie kupić w aptece tran Gal (olej z wątroby dorsza) oraz może jakiś olej z łososia w kapsułkach mają ?

Twój przepis nieco zmodyfikowany, troszkę mała kaloryczność ale niestety nie jestem w stanie nic innego wykombinować na chwilę obecną
Obrazek


Przyznam, ze troche mnie podłamuje fakt, ze ja, wrzucajac podane wartosci, dostaje inny wynik, mianowicie 14 dni i bialko 193 i w zwiazku z tym białka 5,5 dziennie na kilo :evil:
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-08-16, 16:46   

Zmodyfikowałam ręcznie ilość mięsa i ilość suplementów w przepisie, dlatego Ci tak wychodzi ;-)
Jeżeli Tosia robi kupy w nocy, wziąć kupę i poprosić kogoś żeby zaniósł. W Krakowie nie ma jakichś klinik całodobowych gdzie materiał przyjmą np., wczesnym rankiem ?
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
Ostatnio zmieniony przez Skipper 2014-08-16, 16:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
negra 

Dołączyła: 03 Sie 2014
Posty: 80
Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-16, 16:47   

No to w koncu ile tego białka jest, tyle co mowi kalkulator, czy tyle ile ty mowisz :-)

[ Dodano: 2014-08-16, 17:49 ]
Aham chyba rozumiem, bo ty napisałas , zeby jej 85 g dawać dziennie, a kalkulator 108

[ Dodano: 2014-08-16, 17:50 ]
A 5,0 kapsułka Tranu oznacza, 5 kapsułek , czy 5 g w jednej kapsułce, czyli jedna :-) ??
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-08-16, 16:51   

Białka w całej mieszance jest tyle co mówi kalkulator, natomiast ja przeliczyłam to ręcznie na inną ilość dni niż robi to kalkulator i dlatego wyszło mniej.
Czyli ta ilość białka/kg kota na dzień wyszła dla mnie inna niż policzył kalkulator - on ma wstawione 25 g/kg kota i wg tego liczy. I dlatego wychodzi mu dziennie więcej białka/kg kota
Tranu 5 całych kapsułek.
A jak ostatecznie jest z tą chorą trzustką - to tylko podejrzenie i musisz zrobić dodatkowe badania żeby stwierdzić to na 100% czy to pewność ? Weci żadnych leków na trzustkę nie polecali ? I co to konkretnie za choroba - chorób trzustki jest sporo.
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
negra 

Dołączyła: 03 Sie 2014
Posty: 80
Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-16, 18:00   

Zapalenie trzustki. Antybioty dostala.

Ej, na całą wielką mieszankę tylko pól kaspułki tokovitu

ble, ale sie wybabrałam w mięsie

[ Dodano: 2014-08-16, 19:21 ]
Kurcze, strasznie mi sie wydaje tego mało jak na jeden dzień. NIby dałam po 3 kopiate łyżki zupne (ale te płaskiie) i niby jedna łyżka to 15 g. Więc jakięs 80 pewnie jest ale mało mi się wydaje. Pasztety mi się większe wydawały nawet te 85 g. ALe na wiecej nie starczylo. Dokladnie na 18 dni
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-08-16, 20:04   

negra napisał/a:
Zapalenie trzustki. Antybioty dostala.

Na jakiej podstawie postawiono taka diagnozę ?
I na co te antybiotyki ....czy jest zrobiony posiew i wyhodowano bakterie ?
Jeżeli jest tak jak piszesz to inna dieta i inna mieszanka.
Nie zainteresowałaś się podanym linkiem do Trzustki.
Szkoda :->
  Zaproszone osoby: 2
 
negra 

Dołączyła: 03 Sie 2014
Posty: 80
Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-16, 21:41   

Napisałam na jakiej podstawie. Na podstawie jasnego stolca, kremowego, ciągłego odbijania się i ulewania, częstych wymiotów (to za czasów karmy nerkowej jeszcze), teraz są jedynie gazy z kolei dla odmiany. I amylazy podwyższonej. Dziewczyny ja nie mogę ciągle kwestionować opinii każdego weta po kolei, wkrótce nie będę miała do kogo chodzić. W końcu chyba gość się orientuje w sprawie i poprzedni chyba tez się orientował. A jeżeli nie no to nie wiem po co sa weterynarze w takim razie. Jak na razie to mam większy mętlik niz miałam, każdy mówi co innego. Na razie się trzymam antybiotyku, który nie zaszkodzi. Przepis zrobiłam wg tego , który mi Skipper przygotowała, nie dodałam po prostu tłuszczu w sensie masła, skóry z kuraka tak. Jak mi się uda przebadać kupę to super. Na razie Tosi smakuje, za jakiś czas powtórzę pełne badania krwi i zobaczymy co dalej.
Rzuciłam okiem na link trzustkowy. I dochodzę do wniosku, że weci sa w takim razie niedouczeni, skoro dwóch kategorycznie kazało mi odrzucić tłuszcz. Mało tego zapytam jeszcze trzech, których znam i jeżeli oni powiedzą, że tak, no to kurde komu zaufać.

Będę ją obserwować i tyle.

[ Dodano: 2014-08-16, 23:21 ]
Czytam ten trzustkowy wątek i niezależnie od wszystkiego to BARF jest dobry na wszystkie dolegliwości :food:
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-08-17, 09:07   

Kotek jest chory i trzeba mu pomóc dlatego skupmy się na tym co ustaliłaś.

Nie podważam diagnozy wetów jedynie pytałam na jakiej podstawie powstała.
W wynikach kota jest podwyższone GGT i LDH, a dokładając do tego problemy trawienne, kolor qpki, to wszystko to może wskazywać na problemy z trzustką.

Jedno to trzustka, drugie to nerki. Mam nadzieję, że z trzustką będzie historia przejściowa, a nie przewlekła. Czy kotek nie ma bólu w nadbrzuszu ?
Przy stanie zapalnym nie powinna dać się tam dotknąć.
Dobrze więc, trzeba sie czegoś trzymać, a mamy co mamy.
Dobrze, ze zdecydowałaś się na BARF. To juz dobry krok.
Za kicie trzymam kciuki :kiss:
  Zaproszone osoby: 2
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne