BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Karma dla kota z niewydolnością nerek
Autor Wiadomość
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2018-07-12, 21:37   

Agnikot, no to mnie zmartwiłaś. Sprawdzałam ostatnio dwa miesiące temu, przed zakupem. Na polskiej stronie Zooplusa jest dalej 0,15%:
http://www.zooplus.pl/sho...finefood/526336
i tym się sugerowałam. Ale teraz zajrzałam na stronę producenta i faktycznie 0,15 - 0,25%.
Niech to... Nie wystarczy pilnować informacji na stronie sklepu, trzeba jeszcze w detektywa się bawić.
Dzięki za informację. Ale jestem zła :-x
 
 
Czytczyt 

Barfuje od: 08.2018
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 32
Dołączyła: 17 Lip 2018
Posty: 52
Skąd: Katowice
Wysłany: 2019-04-15, 19:58   

A ja mam pytanie. Kot nerkowy, miał ostatnio kryzys w związku ze sporym obniżeniem ciśnienia przez niewłaściwy lek, oczywiście wzrosła kreatynina. Apetyt mu wraca, nie wymiotuje, ale stanowczo odmawia barfa. polewam mu sosem nerkowej saszetki to je z chęcią. Wiem, że nie moe tego mieszać, ani dawać kotu gotowców, jednak jest on także alergikiem i poza tym, że mam ograniczone mięsa, to ma dość barfa do tego stopnia, że rzuca się na niesmaczną nerkową karmę:D
Czy jest szansa tymczasowo zastapienia barfa puszkami?
Mięsa, które muszę kategorycznie wykluczyć: wszelki drób i wołowina. Zamawiam mięso z Barfiaków, jednak zwykle jest problem z podrobami innymi niż drobiowe. Jestem w dość trudnej sytuacji. Czy istnieje jakaś karma dostępna w polsce, bez drobiu, dla nerkowca? czy mogę to stosować zamiennie albo choć czasami podać puszkę?
Jestem potwornie zrezygnowana, kombinowanie z barfem nerkowo-alergicznym też mnie wykańcza :(
 
 
małga 


Barfuje od: 11.2014
Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 20 Lis 2014
Posty: 839
Skąd: znad morza/W-wa
Wysłany: 2019-04-15, 21:05   

Królik z pasternakiem i kocimiętką Feringa https://www.zooplus.pl/sh...#Pure_Meat_Menu
_________________
Instrukcja Obsługi Wyszukiwarki THE TRUTH IS OUT THERE
 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-04-16, 10:35   

 
 
Ewa i Thorn 

Barfuje od: 28/04/2019
Dołączyła: 28 Kwi 2019
Posty: 25
Wysłany: 2019-05-17, 09:47   

Witajcie, czy ktos ma jakies doswiadzenia z ktoras z karm z powyzszej listy?
Pozdrawiam Ewa
 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-05-17, 11:22   

Od czasu do czasu podaję Feringę, gdy np zapomnę rozmrozić BARF na czas albo koty robią protest głodowy. Zawsze wciągają chętnie. Dość zbita mielonka, trzeba rozdrobnić i podlać wodą.

Jakieś dwa lata temu kupowałam też Terra Faelis, ale nie jest warta swojej ceny. W składzie ma dużo podrobów i jest bardzo luźnej konsystencji - dużo w niej wody. Koty chętnie jadły, pachniała przyjemnie, ale patrząc na jej cenę, to naprawdę można kupić taniej karmę tej samej jakości.

Catz Finefood używałam, ale tylko monobiałkową wersję Purr, nie Bio. Też chętnie jedzona.

Na pewno minusem ich wszystkich względem BARFa jest nieprzyjemny zapach w kuwecie. U nas puszki pojawiają się nie częściej niż raz w miesiącu, więc mój nos jest mocno rozpieszczony ;)
 
 
Ewa i Thorn 

Barfuje od: 28/04/2019
Dołączyła: 28 Kwi 2019
Posty: 25
Wysłany: 2019-05-17, 11:53   

Dziekujemy Anilina,

Petel ma 1 stadium niewydolnosci nerek i UWIELBIA sucha karme - "moja wina".
Zamierzamy wprowadzic Barf ale ona nie chce nawet spojrzec na surowe miesko (w pzeciwienstwie do jej brata Thorna ktory "pokochal Barfa od pierwszego wejrzenia".

Petal nie przepada tez za mokra karma ale troszke zjada jesli jej podsmakuje.
Probuje ja stopniowo przyzwyczajac ale nie mam doswiadczenia z karma dla nerkowcow bo to
bardzo swierzy dla nas problem. Jestesmy sklonni zaplacic wiecej jesli Terra Felis jest dobra
gdyz spodziewamy sie ze bedziemy musieli miec w pogotowiu kilka smakow gdyz Petel szybko nudzi sie mokra karma.

Dziekuje za porade, sprobujemy Feringe & Catz Finefood monobialkowa.

Pozdawiamy serdecznie
 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-05-17, 12:06   

Ewa,
Catz monobiałkowy ma wyższy fosfor, więc jeśli chcesz tę firmę to wybierz jednak serię Bio z kurczakiem, jak na grafice. Monobiałkowym karmiłam kociaka alergika, nie nerkowca.

A w kwestii smakowitości - znajoma ma znów kota niejadka i jedyne, co mu podchodzi, to Granata Pet. Sama nie testowałam na swoich kotach, ale ona była bardzo zadowolona, bo jej kocurek pałaszował z zachwytem.
 
 
KaiKai 

Barfuje od: 2015
Udział BARFa: 50-75%
Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 20 Kwi 2015
Posty: 330
Skąd: Stegna
Wysłany: 2019-05-18, 20:33   

Znalazłem dzisiaj w Maxi ZOO taką karmę mokrą REAL NATURE TRUTHAHN & HUHN ADULT
fosfor 0,15 % Wapń 0,28 %
Nie wiem czy czasem nie za wysoki wapń.
Czasem wspomagam się karmami mokrymi gdy barfa zabraknie. Są to przeróżne karmy , zawsze jednak zwracam uwage na fosfor. Takie już zboczenie mam.



Z czego wynika to moje "zboczenie" :
Ano miałem i mam kota który juz powinien nie żyć w opinii jednego konowała który absolutnie nie powinien zajmowac się leczeniem zwierząt. Niestety byłem wtedy zbyt nieświadomy i wierzyłem mu bezgranicznie.

Problemy z "nerkami" u mojego jednego z kilku kotów zaczely się w wieku 5 miesięcy!

Podejrzenie ONN bo to młody kot, płukanie kota pozostawionego w lecznicy na 3 dni! Tak ja się na to zgodziłem! Kreatynina 2,6 norma do 1,8. Mocznik tez przekroczony ale niewiele. Wyrzucenie z domu nawet nietoksycznej zielistki , kostki z kibla i schowanie mydła i inne shizy.
Na złotej tacy podano mi Royal Canin Renal. Jako że dużo zacząłem czytać o tej chorobie i o tym co kot powinien jeśc cudowny Royal Canin Renal zamieniłem na Trovet nerkowy oczywiście suchy będąc tą decyzją bardzo zadowolony z siebie bo miał więcej mięsa.

Kot wrócił do normy po płukaniu a jakże , do jedzenia dostał znowu tak jak wczesniej dostawał Trovet i suchy Orijen po 2 tygodniach . Nie mineły 3 tygodnie od karmienia Orijenem, kreatynina 2,8 a mocznik jeszcze wyższy.

Kolejne płukanie kota. Podejrzenie torbielowatości nerek , PNN. Wszystko caly czas bez żadnych badań dodakowych , sytuacja powtórzyła się jeszcze 2-3 razy.
Zmieniłem weta.

USG u normalnego weta wyklucza PNN , nerki z wyrażną warstwą korową, brak torbielowatości. Badanie moczu ok. Bardzo wysoki fosfor , wysoki wapń - nawet jak na młodego kota zbyt wysokie te parametry. Nerki wychodzi na to są dalej degradowane.

Kot do jedzenia dostaje tym razem Power of Nature no już prawie najwyższa półka, może oprócz Ziwi Peak , oczywiście suchy, a jakże!
Jest wszystko ok aż przez 8 miesięcy. Po czym znowu nerki daja o sobie znać. Kreatynina 2,8 , mocznik 90.

Ja już oszczędze szczegółów. Kot wtedy miał jakieś 18 miesiecy i wieczne problemy z parametrami nerkowymi.

Trafiłem na BF w końcu , zrobiłem pierwszą mieszankę z jakiegos przepisu uniwersalnego bo sam nie wiedziałem o co w tym wszystkim chodzi. Ktoś mnie potem nauczył z tego forum robić przepisy z suplementami. Nigdy Kotu nie robiłem mieszanki nerkowej Barf.

Kai ma dzisiaj 5 lat prawie 3 lata na barfie , nerki ma napewno zdrowe , nigdy już takich ekscesów nie było. SDMA idealne ( choć to badanie jest niemiarodajne według mnie).

Znam przypadek kota który dożył 26 lat na największym badziejstwu suchym marketowym i kota który uwielbia kapuste kiszoną i je zupy dla ludzi, ziemniaki i ogólnie resztki. To jednak nie znaczy że z każdym kotem tak będzie. Geny.

Chciałem tylko uświadomić nowym forumowiczom jakie spustoszenie w organiżmie kota może powodowac karma sucha stosowana przez dłuższy czas tylko poprzez brak wody, nawet ta najlepsza. Przypadek mojego kota jest tego najlepszym dowodem.
 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-05-20, 10:41   

KaiKai,
wałkujemy temat szkodliwości suchej karmy non stop, każdy taki wpis jak Twój jest cenny, bo wielbicieli suchej (albo wielbicieli wygody i chodzenia na łatwiznę) niesamowicie trudno przekonać. Może ten kolejny przykład uratuje jakiemuś kotu życie.

W tej karmie REAL NATURE TRUTHAHN & HUHN ADULT faktycznie wapń wysoki. Mogłaby się sprawdzić dla kota, który ma wysoki fosfor i naprawdę niski wapń w wynikach, bo Ca:P mamy tu aż 1,87. Jeśli byłbyś w stanie zrobić fotkę składu, to podeślij. Warto jeszcze rzucić okiem na poziom białka i tłuszczu, czy na pewno nadaje się dla nerkowca.
 
 
Margot 
Ekspert

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 01 Paź 2011
Posty: 1532
Wysłany: 2019-06-30, 13:21   

A propos wcześniejszego postu Aniliny z zestawieniem potencjalnie dobrych karm dla nerkowców (jako okazjonalnego uzupełnienia dla nerkowego barfa).

Dla tych co kupują swoim nerkowym kotom karmy Maxizoo, tj. saszetki marki Select Gold dla Seniorów, uaktualnienie informacji (sprawdzałam składy w sklepie stacjonarnym 15 czerwca).
Musieli coś podziałać ze zmianą formuły w niektórych wariantach, bo w najnowszej wersji Acceptance dla kotów Senior 7+, z kurczakiem i wątróbką fosfor już niestety nie wynosi 0,15%, ale, o ile pamiętam (zawsze sprawdzam przy zakupach, aby się nie naciąć), 0,19% czy nawet 0,20%, a w wariancie Senior dla kotów 12+ z łososiem i kurczakiem nie wynosi 0,16%, ale wzrósł do 0,18% (tu za to obniżono ilość sodu w karmie z 0,2% na, o ile dobrze zapamiętałam, 0,17% lub 0,18%). Jedynie w wariancie dla Seniorów 7+ Digestion z indykiem i ryżem nic się nie zmieniło i fosfor nadal 0,16% (wszystkie karmy jakie sprawdzałam miały zbliżone daty ważności do lutego/marca 2021 roku.
Już dawno temu,2-3 lata temu zamieszali tak z wariantem saszetkowym z samym kurczakiem (Senior 7+ Hair and Skin), gdzie fosfor z 0,15% skoczył na 0,19%.
Niestety w tych wszystkich karmach jest dodatek mięsnych kości w postaci szyjek i pewnie procentowo ich udział w niektórych wariantach wzrósł i stąd wzrost zawartości fosforu w karmie (albo wzrósł udział podrobów kosztem mięsa mięśniowego lub jednego i drugiego).

Saszetki Real Nature dla seniorów na razie bez zmian, czyli fosfor nadal 0,17% (choć też też mają w składzie szyjki kurze i indycze).
Ostatnio zmieniony przez Margot 2019-06-30, 13:45, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-06-30, 13:36   

Niestety nie jestem w stanie zgłosić Moderatorom swojego własnego posta (tego z infografiką karm). Gdyby ktoś był tak uprzejmy i zechciał go zgłosić z prośbą o dodanie uwagi:
"W kwestii karm Select Gold poniżej aktualizacja składu przygotowana przez Margot" czy coś w tym stylu.

Wiem, jakie to irytujące kupić coś polecanego, nie doczytawszy późniejszych uwag, że się karma skiepściła
 
 
Zeuskk 

Barfuje od: 02.2018
Udział BARFa: 90-100%
Dołączył: 01 Lis 2017
Posty: 19
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2020-10-11, 10:50   

A co myślicie o składzie tej nowej karmy Gussto przeznaczonej dla nerkowców? Fajnie niski fosfor na poziomie 0,10% i cena też atrakcyjna na znanym serwisie aukcyjnym.
https://www.gussto.pl/pl/...et-gussto-renal
 
 
IzabelaW 


Barfuje od: IX.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 15 Mar 2015
Posty: 996
Skąd: Lublin
Wysłany: 2020-10-12, 05:46   

Wygląda na dopuszczalną alternatywę, choć nie podoba mi się stosunek białka do tłuszczu - dobrze byłoby, gdyby zawartość nie okazała się samym tłuszczem z tej gęsi
 
 
kryska 


Barfuje od: 03.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2013
Posty: 249
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-10-13, 02:01   

Bialko zapewne surowe 6.5% !! , to niczym się nie rózni od typowych karm weterynaryjnych typu renal. My tu takich karm nie polecamy. Nic dziwnego, że fosfor niski przy takim niskim bialku.
Zakładając nawet, ze kot nerkowy jest w III- IV stadium pnn i trzeba mu obnizyć też białko z 5g na 4g/kgmc, to 5 kg kot musiałby zjeść ok.310 g tej karmy dziennie. Jak kot wykastrowany i nie wychodzący czyli mało aktywny, to przy ok. 360kcal/dzień ( karma ma 120kcal/100g)utuczenie kota murowane. Do tego choć procentowo fosforu mało, to aby nie zejść z białkiem poniżej 4g/kgmc, zje go więcej niż zalecane tu na forum 50mg/kgmc.
To jest mankament większości karm renal, zbyt niskie białko. Na stronach IRIS i tutaj na forum uważa się za bardzo dyskusyjne obniżanie białka w I-II stadium pnn a w dalszych etapach choroby tylko gdy zachodzi taka konieczność. Od 7 lat prowadzę dwa nerkowce i tego się trzymam.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne