BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Maszynki do mielenia mięsa
Autor Wiadomość
Artoo 

Barfuje od: lato 2017
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 363
Wysłany: 2018-10-22, 14:41   

malgob

spójrz na Kenwood 510 - to ta sama maszynka co Hendi
http://www.kenwoodworld.c...szynka-do-miesa

ma wiele przystawek.
Niestety nieco droższe od Zelmera.

PRZYSTAWKI KOMPATYBILNE Z MASZYNKĄ MG510:
- AT643 - szatkownica "ROTO"
- AT644 -przecierak do owoców/ slow jucer
- AT970 - wałkowarka do ciasta
- AT971 - wykrojnik do tagliatelle
- AT972 - wykrojnik do tagliolini
- AT973 - wykrojnik do trenette
- AT974- wykrojnik do spaghetti
- AT910 - przystawka do makaronu krótkiego z tarczą do rigati i możliwością dokupienia aż 13 innych tarcz.
- AT941 - młynek żarnowy
- MGX400 - maszynka do krojenia w kostkę

Mam Zelmera i Kenwood 510.
Korzystam z Zelmera jeśli chodzi o przystawki, a z Kenwód (Hendi) jesli chodzi o mięsko
Pierwotnie zakupiłem Zelmera i przystawki.
Z czasem dokupiłem po remoncie Zelmera nową maszynkę Kenwood 510 (to samo co Hendi 198)
Nie kupowałem przystawek bo mam Zelmera z przystawkami.
 
 
doradora 

Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Cze 2014
Posty: 1593
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2018-10-23, 08:24   

ja mam zelmera i jestem zadowolona,
szatkownicę z zelmera też mam i nic mi się nigdy nie zacięło, chociaż czasem jakiś "oszlifowany" plaster ogórka czy marchewki zostaje pomiędzy obudową a tarką, ale nic się nie zacina
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2018-10-23, 22:54   

Też mam Zelmera :mrgreen: Zelmer Diana 887.54 / ZMM1054S
O taką:
https://www.komputronik.p...4-zmm1054s.html

Jestem z niej bardzo zadowolona, zwłaszcza jak znika w godzinę 20kg mięsa. :mrgreen: :hura: na spokojnie i bez szaleństw.
 
 
Potwora 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 06 Paź 2015
Posty: 257
Wysłany: 2018-11-06, 18:26   

Ja dziś kupiłam zelmera ZMM3853W, rodzice mają i dobrze się im sprawdza. Z tym, że oni nie mielą skór, więc jestem ciekawa jak i czy sobie z nimi poradzi. Oby ostrza nie tępiły się zbyt szybko, przy ręcznej alfie to była tragedia :-P
 
 
Bobroska 

Dołączyła: 05 Gru 2018
Posty: 2
Wysłany: 2019-01-02, 15:37   

Cześć, powiedzcie mi kenwood MG510 czy jednak dopłacić troszkę do hendi? Nie znalazłam jednoznacznej odpowiedzi.
 
 
Artoo 

Barfuje od: lato 2017
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 363
Wysłany: 2019-01-03, 15:52   

Cześć
Hendi 210864 to ta sama maszynka co Kenwood MG510

Zarówno jeden jak i drugi producent mają więcej modeli.
Pozostałe modele różnią się u tych producentów
_________________

Homo Sapiens - brzmi dumnie, a myślenie nie boli
 
 
Bobroska 

Dołączyła: 05 Gru 2018
Posty: 2
Wysłany: 2019-01-03, 23:14   

Dziękuję za odpowiedź, Kenwood już u mnie. Dziękuję za podpowiedź co do wyboru maszynki :)
Dziś były już ludzkie burgery, z barfem będę szaleć w sobotę.
 
 
Sierra 

Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 04 Gru 2018
Posty: 778
Wysłany: 2019-10-24, 13:40   

Cisza ostatnio, więc przyszłam się pochwalić - w końcu (wcale nie po półrocznych bojach o MIEJSCE W KUCHNI) jestem dumnym posiadaczem Zelme 5588W! Do tego udało mi się kupić tą maszynkę w cenie zwykłej Diany 8-) .

Po pierwszym mieleniu jestem wniebowzięta - zrobienie 2 tygodniowego zapasu dla mojej Paskudy zajęło może 2 godziny, łącznie z wszelkimi witaminkami, proszkami, zasypkami i innymi cudami... Nawet pakowanie i sprzątanie kuchni w to wliczam :mrgreen: . Przy okazji baaardzo mocno odetchnęłam z ulgą - Sierra zaczęła jeść mielonki. Najwyraźniej mielonki sklepowe jej nie pasują, a w całych kawałkach (które mój kot kocha) ciężko wszystki suplementy dorzucić :oops: .

Jeszcze tylko czekam na szarpak, żeby wpaść w zachwyt ostateczny.

Ps. Właśnie odkryłam, że... zaczynam marzyć o pakowanu próżniowym :twisted:
 
 
Komori 

Dołączyła: 22 Paź 2019
Posty: 24
Skąd: pod Poznaniem
Wysłany: 2019-11-09, 16:24   

Dopiero zaczynam z barfem, do karmienia jeden kot ale nerkowy z problemami z gryzieniem, czyli wszytko mielone, zadnych kosci, czyli niby prosto. Zdobyam maszynke reczna, stara ale nieuzywana zeby sobie wyrobic jakies zdanie. Maszynka ma wszytkie plastiki, nozyk i sitko swiezo naostrzone przez specjaliste, ale to 5, sitko mam jedno 19oczkowe i jestem bardzo niezadowolona z efektu...Skrecona prawidlowo, skory zapychaja sitko i koniec, a na mieleniu skor mi zalezy. do tego jest aluminiowa i przy mieleniu sciera sie osad z metalu do miesa. Jaka teraz kupic? Czy wystarczy reczna 8 czy 10? Taka nowa z alle?np.

https://allegro.pl/oferta/maszynka-do-mielenia-miesa-reczna-8-nadziewarka-7922734253?fromVariant=7646966279

czy trzeba elektryczna? Dodam ze podaczenie pod ta piatke silnika (facet potrafi) nie zmienio sily mielenia.
 
 
małga 


Barfuje od: 11.2014
Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 20 Lis 2014
Posty: 839
Skąd: znad morza/W-wa
Wysłany: 2019-11-09, 18:43   

Zaskoczyłaś mnie, że są ręczne aluminiowe.
8 będzie ok, sitka w komplecie ok. Na jednego kota spokojnie ręczna powinna wystarczyć. Przy nerkowcu jest prawdopodobne, że będziesz robić różne smaki w mniejszych ilościach niż dużo jednego.
Ja jeśli mielę to na tym sitku z największymi oczkami bo mięso i tak się trochę rozłazi. Natomiast ostatnio mielę rzadko, mielą mi w sklepie, tylko trzeba upatrzyć sobie zaufany sklep (kupuję rano, maszynka czysta) i trzeba mieć już orientacyjne rozeznanie ile jakiego mięsa potrzeba i jak przeliczać suplementy. Robię na tyle dużo, że już nie miałam siły na mielenie zelmerem, a sklepowe są tak mocne, że trwa to ledwo minuty (zero problemu z skórami), no i mam z głowy problemy z psuciem się sprzętu i mycie. Podroby jak muszę (bo sklep też dla mnie mieli, rzadkość) blenduję albo po prostu siekam.
Na skóry pomaga ich lekkie zmrożenie, tyle by były bardziej kruche.
_________________
Instrukcja Obsługi Wyszukiwarki THE TRUTH IS OUT THERE
 
 
Komori 

Dołączyła: 22 Paź 2019
Posty: 24
Skąd: pod Poznaniem
Wysłany: 2019-11-09, 19:06   

Dziekuje. W sklepach u mnie miela, ale tylko filet lub wolowine bez kosci, a ja bym chciala udo ze skora. Ale wolowine tez najczesciej mielona kupuje, tylko tam gdzie miela maja najdrozej, no i zalezy mi na tlustym. Skory zmroze przed mieleniem, dziekuje za patent. Ta maszynka to jakis ruski patent z pradziejow.
_________________
Nie mozesz uratowac wszystkich, ale probujac mozesz uratowac wiecej niz nic nie robiac
 
 
aina 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 13 Paź 2016
Posty: 327
Wysłany: 2020-10-04, 18:22   

Potrzebuję porady . Od iluś tygodni byłam bez elektrycznej maszynki . ( ręcznej żeliwnej nie chcę używać ) . W najbliższym mojego domu carrefourze kupiłam wczoraj najtańszą , 130 zł , bluesky tzw. produkt carrefour , obudowa plastik , reszta metal , moc znamionowa 600 , moc silnika 1300 .
Czy coś ryzykuję dlatego że produkcja chińska ? Przede wszystkim chodzi mi o to , czy z tego metalu nic szkodliwego nie przechodzi do mięsa podczas mielenia .
W niektórych opisach czytałam , że coś jest ze stali nierdzewnej , chirurgicznej .
Sklep pisze " produkt marki carrefour jest tańszy i ma jakość co najmniej równą odpowiednikowi markowemu " . Nie rozpakowałam jeszcze , można wymienić
 
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1067
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-10-04, 21:17   

Nie wypowiem się na temat "zdrowotności" metalu użytego do produkcji maszynki.
Wydaje mi się, że warto zainwestować stówę więcej i kupić maszynkę Zelmera. Ja mam taką https://www.ceneo.pl/15295358 Ma 3 sitka, z których używam 5 milimetrowego i szarpaka.
W razie problemów łatwo o części zamienne, dodatkowe nożyki i sitka.
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
Sierra 

Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 04 Gru 2018
Posty: 778
Wysłany: 2020-10-05, 00:09   

Na temat zdrowotności metalu to chyba nikt nie będzie się w stanie wypowiedzieć.... ale zelmera też osobiście polecam - już żadna zamrożona bryła mięsa nie jest mi straszna :mrgreen: . Do tego mają tanie części zamienne (ślimaków polecam zamówić od razu spory zapas), co też jest zaletą 8-) .


Mogli by mieć tylko większe wejście do maszynki. Wtedy byłabym już szczęśliwa nad życie ;-)
 
 
Artoo 

Barfuje od: lato 2017
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 363
Wysłany: 2020-10-05, 11:21   

Dla tych co wierzą, że Zelmer jest robiony w Polsce informuję, że jest to produkt chiński jak 95% maszynek dostępnych w sklepach.
Również 70% maszynek przemysłowych to produkty chińskie z europejskimi naklejkami.

Generalnie stal nierdzewna i żeliwo nie stanowi problemu w kontakcie z mięsem.
Plastiki - wszystko zależy od składu tworzywa sztucznego

Dziś większość wiodących marek europejskich produkuje wszelkie urządzenia domowe w Chinach.
Różnią się oczywiście dbałością o jakość wykonania, czego znane marki pilnują.
A Chińczyk może zrobić maszynkę na 10 zł jak i za 500 zł korzystając z odpowiednich materiałów.
Pozostaje jeszcze handlowiec po drodze, który marketingiem stara się przekonać kupujących, że produkt za 10 zł jest wart co najmniej 400 zł
Taki Świat
_________________

Homo Sapiens - brzmi dumnie, a myślenie nie boli
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne